Mówił, że jest jak róża,
nie wiedząc, jak trudno jest hodować ten kwiat.
Jeśli kogoś kochamy, bardzo łatwo się w tym pogubić.
Chcemy żeby zawsze było idealnie, bezproblemowo. Zapominamy, że nie żyjemy w amerykańskim filmie, gdzie chłopak poznaje dziewczynę i jest z nią do końca życia, cudownie szczęśliwy.
Żeby coś takiego mogło się rozwijać, trzeba wyjść z zauroczenia.
Oczywiście to piękny stan, w którym druga osoba jest nieskazitelna i najwspanialsza. Jednak po pewnym czasie zauważamy jej wady i wtedy zaczynają się schody.
Ktoś powie coś nie tak, złym tonem, źle coś zrobi etc. To potencjalne punkty zapalne. Wtedy zwykle wszystko zaczyna się sypać. Zaczynacie się denerwować, kłócić i krzyczeć na siebie coraz częściej niż dotychczas. Jedni dają radę, a inni...cóż, rozchodzą się.
Ktoś kiedyś powiedział- "Kobieta to dziwna postać. Wybacza zdrady, błędy, cierpienie jakie jej zadajesz. Jednak wystarczy aby przestać się nią interesować, aby odeszła i nie wróciła..."
I właśnie tak jest. Możesz ranić, sprawiać, ze płacze po nocach, a ona i tak będzie Cię kochać.
Nie rozumiem tego, bo jest to strasznie bolesne, ale jakże prawdziwe.
"Kobieta jest najsłabsza, gdy kocha, a najsilniejsza, gdy jest kochana."
~Erich Osterfield
Kolejna prawda.
Taka kobieta zrobi wszystko dla mężczyzny swojego życia. Będzie cierpieć, jeśli on nie będzie jej okazywał miłości.
Wystarczy jednak odrobina szczerości, wyrozumienia i czułości, aby każda z nas rozkwitła- na zawsze.
Gdy zdarzy nam sie kogoś pokochać, będziemy opiekować się naszym wybrankiem, nie zależnie od tego, czy nas zranił, czy też nie. Jesteśmy gotowe na wiele wyrzeczeń.
"Kochająca kobieta jest w znacznej mierze dziełem kochanka, a im wybitniejszy kochanek, tym i ona jest wartościowsza: bo największym szczęściem mężczyzny jest odnajdować się w ukochanej."
~Paul Ernst
Miłość jest idealnie odzwierciedlana przez różę.
Jeśli będziemy sumiennie dawać jej wodę, słońce i tlen- będzie rosnąć, lecz nie przetrwa więcej niż jednego sezonu. Potrzebuje dużo więcej niż się wydaje...
Trzeba posadzić ją w odpowiednio przygotowanej glebie, co jakiś czas ją przycinać, na mróz osłaniać.
Jest to trudna i delikatna robota, jednak jeśli się do tego przyłożymy będzie się odwdzięczać pięknymi kwiatami.
Nie wolno zapominać o tym jak ważne jest to, aby być dla siebie delikatnym w związku. Krzykiem i awanturami nic nie zdziałamy. Jedyne co możemy tym spowodować to rozpad czegoś pięknego. Zwiędnięcie uczucia.
Podchodźmy do siebie z poprawką, nie zawsze każdy jest miły. Rozumiejmy się nawzajem i mówmy o swoich potrzebach.
Bo jeśli my nie zadbamy o swoją różę - zwiędnie.
Piękne słowa, naprawdę głębokie...
OdpowiedzUsuń